Radziejowa: parking, szlak z Obidzy, wieża widokowa w Górach Sądeckich
Góry Sądeckie zachwycają różnorodnością krajobrazów, pięknymi panoramami i szerokim wachlarzem szczytów do zdobycia. Jeśli do szlaków dojeżdżacie samochodem, to parking na Radziejową odnajdziecie w Obidzy. Ale uwaga, jest ich tam kilka – nietrafiony wybór może znacząco wydłużyć wędrówkę, a maszerowanie po asfalcie to raczej nic przyjemnego. Ruszamy!
Góry Sądeckie
Góry Sądeckie są pasmem w Beskidach Zachodnich należącym do Karpat Zachodnich. Ich najwyższym szczytem jest Radziejowa (1266 m n.p.m.) – cel naszej wycieczki, zaliczana m.in. do Korony Gór Polski. Swoją nazwę góra zawdzięcza prawdopodobnie postaci o takim nazwisku lub pseudonimie. Góry Sądeckie dzielą się na 3 główne pasma: Jaworzyny, Góry Leluchowskie i Radziejową. Na ich terenie wytyczono obszary chronione, jak Natura 2000 oraz Popradzki Park Krajobrazowy Ostoja Popradzka. Na marginesie dodamy, że skoro nie jest to park narodowy, a inne przepisy tego nie zabraniają, to można tam wcielić się w rolę pilota bezzałogowego statku powietrznego, czyli polatać dronem. 🙂
Warto zainteresować się także ogromną różnorodnością tras turystycznych, w tym szlaków papieskich. Jak wiemy, Jan Paweł II był wielkim sympatykiem górskich wędrówek, co bardzo często podkreślał. Na terenie Gór Sądeckich znajdują się liczne ośrodki turystyczne i uzdrowiskowe, jak popularne Krynica – Zdrój oraz Piwniczna – Zdrój. Zajrzyjcie także do leżącej na pograniczu z Pieninami Szczawnicy. Atrakcji Wam nie braknie.
Radziejowa parking
W drodze do wyznaczonego celu natknęliśmy się na Parking pod Obidzą i tam stanął nasz samochód na… 10 minut. W ciągu kilku chwil, z zawrotną prędkością minęło nas 5 aut. Czyli gdzieś tam wyżej musiał być inny parking. Tak właśnie było. Proponujemy wybrać np. parking pod Wiatą lub inne wyznaczone miejsce, niedaleko Bacówki na Obidzy.
Dla zmotoryzowanych zamieszczamy zestawienie parkingów przy najpopularniejszych trasach Korony Gór Polski. Może się przyda. 🙂 https://zciastemwplecaku.pl/korona-gor-polski-parkingi/
Szlak na Radziejową z Obidzy
Po tym, jak znaleźliśmy naszemu włoskiemu rumakowi komfortową zagrodę na odpoczynek, ruszyliśmy asfaltem w górę. Droga krętymi zawijasami powoli odsłania szerokie panoramy, będące przedsmakiem późniejszych widoków. Mijamy gospodarstwo agroturystyczne, a potem Bacówkę na Obidzy, do której zaglądniemy w drodze powrotnej.
Asfalt kończy się po ok. 1 km. Potem zaczyna się klasyczna, górska ścieżka, która w tej formie prowadzi już do mety. Przechodzimy przez Przełęcz Obidza (931 m n.p.m.) i dalej czerwonym oznakowaniem aż do skrzyżowania na Litawcowej. Tam zmieniamy szlak na niebieski.
Trasa wyraźnie zaczyna piąć się w górę z dość nieprzyjemną, usłaną kamieniami ścieżką. Dochodzimy do Wielkiego Rogacza (1145 m n.p.m.), gdzie ponownie wybieramy szlak czerwony. Wg drogowskazów wejście na Radziejową z tego miejsca powinno zająć 45 minut. Przechodzimy przez bardzo malowniczą Przełęcz Żłóbki (1106 m n.p.m.), która idealnie sprawdzi się jako punkt regeneracyjny przed ostatnim, dość solidnym podejściem.
Stąd pozostaje 800 metrów do celu. Jak wspominaliśmy, poprzedniego dnia pokusiliśmy się o zdobycie Lackowej (997 m n.p.m.), która w trudnych, mokrych warunkach, wyssała z nas sporo energii. Nawet wieczorne nawadnianie nie pomogło odzyskać sił . 🙂
Po drodze miniecie m.in. pomnik milenijny ufundowany przez PTTK, a chwilę później przed Wami wyłoni się zalesiony szczyt. Nie zapomnijcie o dowodach obecności na górze, czyli o wykonaniu zdjęcia z tabliczką oraz o przybiciu pieczątki, która dostępna jest na szczycie Radziejowej. A potem, nie pozostaje już nic innego, jak tylko wdrapać się na wieżę widokową.
Wieża widokowa na Radziejowej
Historia wież widokowych na Radziejowej to gotowy scenariusz na hollywódzką produkcję. Pierwsza konstrukcja stanęła na zalesionym szczycie Beskidu Sądeckiego w roku 2006 i przetrwała ledwie 4 lata. Uderzenie pioruna okazało się dewastujące. Niedługo później powstała nowa, drewniana wieża, która wytrzymała 7 lat. Drewno nie oparło się postępującemu spróchnieniu i atakującym go mikrobom.
Budowę dzisiejszej wieży ukończono w roku 2020 kosztem ponad pół miliona złotych. Póki co, stoi. 🙂 Ma 22 metry wysokości (najwyższą platformę usytuowana na 17,1 m). Dostrzeżecie z niej m.in. Tatry, Pieniny, Beskid Żywiecki i Wyspowy.
Podsumowanie
To był ciekawy weekend. Po tym, jak dzień wcześniej weszliśmy na Lackową (997 m n.p.m.), czuć było zmęczenie w nogach. Góra Policyjna ze swoją słynną ścianą płaczu, szczególnie po deszczu potrafi być naprawdę wymagająca. Wędrówka na Radziejową z parkingu pod wiatą ma zupełnie inny charakter, znacznie bardziej widokowy, a przez to i przyjemniejszy. Najtrudniejszy odcinek znajduje się przed metą, gdzie szlak dość stromo prowadzi pod górę. Finał na wieży widokowej z rozpościerającymi się pięknymi panoramami wynagradza wylany pot. Jak to w życiu, bez pracy nie ma kołaczy.
Jeśli realizujecie Koronę Gór Polski lub Diadem Polskich Gór to warto rozważyć połączenie Radziejowej ze wspomnianą Lackową lub Wysoką w Pieninach. Na deser zajrzyjcie do Szczawnicy, a nawet nieco dalej do Niedzicy. Ta rozszerzona wersja to już wycieczka na pewno na dwa dni a może i trzy.
Polska jest piękna – to jasne. 🙂
Zapraszamy do zapoznania się z innymi miejscami w naszym kraju, które w tzw. międzyczasie zdążyliśmy opisać.